W środę 22 grudnia Fundacja Piastun w Siemianowicach Śląskich obok swojej siedziby zamontowała „Jadłodzielnię”, czyli specjalne lodówki. Ma ona być rozwiązaniem na problem marnowania żywności oraz niedojadania.
Fundacja Piastun postanowiła pomóc biedniejszym mieszkańcom miasta, którzy borykają się z problemem niedojadania. Członkowie fundacji postanowili zainstalować na zewnątrz specjalne lodówki, które mają być punktem samopomocy. Samo funkcjonowanie „Jadłodzielni” jest bardzo proste i w zasadzie ważne jest tylko zaangażowanie mieszkańców. Wystarczy przyjść na ul. Oświęcimską 16 w Siemianowicach Śląskich i włożyć jedzenie do lodówki, stojącej przy wejściu do kamienicy. Problemem społeczeństwa jest marnowanie jedzenia, ponieważ kupujemy go za dużo, a co za tym idzie, wiele z kupowanych przez nas produktów po prostu się psuje. Dzięki „Jadłodzielni” mieszkańcy mogą przynosić produkty, których termin ważności zbliża się ku końcowi, a ci, którzy potrzebują jedzenia, mogą wyciągnąć je z lodówki — nic prostszego!
Organizatorzy przedsięwzięcia podkreślali również, że data uruchomienia „Jadłodzielni” nie jest przypadkowa. Okres Świąt Bożego Narodzenia to czas, w którym marnujemy najwięcej jedzenia. To, co znajdzie się na wigilijnym stole, później często ląduje do kosza. Przedstawiciele Fundacji Piastun zachęcają zatem, aby chwilę zastanowić się nad produktami, które zalegają w naszym domu i część z nich przynieść do lodówek. To naprawdę niewielki wysiłek, a komuś nieznajomemu może sprawić ogromną radość.
Warto zaznaczyć, że ten szczytny projekt został zrealizowany dzięki pomocy firmy Sii Polska, która na ten cel przekazała 35 tysięcy złotych. Kto wie, może takie „Jadłodzielnie” w przyszłości okażą się standardem dla każdego miasta?