10 lutego w Raciborskim Centrum Kultury odbył się zimowy koncert, gdzie miłośnicy muzyki mogli usłyszeć świąteczne hity czy kultowe utwory znanych autorów. Sprawdźcie, czym wykonawcy zaskoczyli gości koncertu!
To już tradycja, że zespoły Amatorskiego Ruchu Artystycznego RCK raczą raciborską publiczność poświątecznym, koncertem zimowym. Nie inaczej było w piątek 10 lutego. Na jednej scenie wystąpiły wokalistki „Perspektywy” i obie orkiestry RCK dowodzeniem Henryka Krótkiego: Młodzieżowa i Smyczkowa Orkiestra Kameralna. Jako pierwszy zaprezentował się Zespół Wokalny Perspektywa, a dokładnie najmłodsza grupa „Perspektywa Kids”. Były wystąpienia solowe oraz w duecie, ale najwięcej utworów grupa wykonała wspólnie.
Goście usłyszeli uwielbiane przez wszystkich świąteczne utwory, takie jak „Jingle bells”, „Let it snow”, „All I want for Christmas is you” oraz “Merry Christmas”. Akompaniator zespołu Marek Kuder wprowadził słuchaczy w zimowy klimat instrumentalną wersją utworu „White Christmas”. Kolejne części wokalne wieczoru prowadziła Joanna Skowyra, instruktor śpiewu w RCK i prowadząca zespół. Iryna Gadachik swoim utworem „Bring me Love” otworzyła występy grupy starszej „Perspektywa Young”, która już w dalszej części koncertu prezentowała się we wspólnych utworach, w których solistki śpiewały zwrotki, a zespół refren. W drugiej części koncertu zaprezentowały się wspomniane orkiestry Henryka Krótkiego zarówno w repertuarze klasycznym: m.in. Menuet W.A. Mozarta, suity J.S. Bacha czy „Marsz Radeckiego” J. Straussa; w repertuarze filmowym: „Król lew”, „Piraci z Karaibów” ,także w rozrywkowym „The Beatles” a nawet i repertuaże bluesowym. Klasykę wykonywała Smyczkowa Orkiestra Kameralna, za evergreeny odpowiadała Młodzieżowa Orkiestra RCK, ale kilka wystąpień, zwłaszcza z muzyki filmowej, było wspólnych.
Organizatorzy serdecznie podziękowali zespołom i słuchaczom. My z kolei gorąco zapraszamy na udział w następnym roku tych, którzy nie mogli być obecni na koncercie, i tych, którzy już się skusili wpaść w muzyczną podróż z RCK.
